niedziela, 5 stycznia 2014

Zagadka Trójkąta Bermudzkiego rozwiązana.

Siema! Pewnie słyszeliście coś o Trójkącie Bermudzkim. To miejsce jest już legendą. Historie o tym są sławne na całym świecie. Podobno zaginęło już tam setki statków i samolotów,  ale czy jest w tym coś nadprzyrodzonego? Wiadomo, że w tym miejscu nie działają telefony, nawigacja, radia i cały inny sprzęt elektroniczny i radiowy, jest to tak zwany martwy punkt. Ale czemu statki toną? Nie jest to nic nadzwyczajnego, ponieważ istnieją hipotezy mówiące o erupcjach metanu z podwodnych złóż. Bąble metanu wydobywające się ze szczelin w dnie oceanu powiększają się w miarę wypływania na powierzchnię do ogromnych rozmiarów. Powstały z wody i pęcherzyków metanu płyn ma gęstość znacznie niższą niż woda, przez co znajdujące się w nim statki tracą wyporność i toną. A co z samolotami? Po wypłynięciu na powierzchnię, metan nie tylko unosi się ku górze, ale również miesza się z powietrzem i jest unoszony przez wiatr. Na wysokości przelotowej samolotów, stężenie metanu może być zatem zbyt małe, by bezpośrednio oddziaływać na przelatujące samoloty. Więc dlaczego samoloty spadają? A co z historyjkami o spotkaniach z ufo w tym miejscu? Być może kiedyś uda się w pełni rozwiązać tą zagadkę, a tym razem zapraszam na obejrzenie filmiku poniżej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz